wtorek, lipca 06, 2010

Przejścia i Między-Przestrzenie



Są takie miejsca, które nazwać można "pomiędzy" lub "w trakcie". Przejścia podziemnie, wejście do metra, bramy, place, skrzyżowania ulic, dworce, schody w górę i w dół. Zwykle wymuszają szybkie przemieszczanie się, unikanie wzroku lub stanowią przestrzeń oczekiwania i nadziei
.

Przechodzi tamtędy dużo ludzi. Nieraz tworzy się tłok, chwilowy tłum aby po chwili rozpłynąć się i przez moment jest zupełnie pusto, prawie pusto.


Mała przestrzeń, a tyle można tam zobaczyć. Stoją tam żebracy, stare kwiaciarki i handlujący sznurowadłami, uliczni grajkowie, roznosiciele ulotek. Ci, którzy są w ruchu to ludzie dążący do celu, ci którzy stoją - nie spieszą się już nigdzie. Myślą tylko aby dożyć następnego dnia.


Mała przestrzeń, a tyle tam emocji. Gdy stoi się tam dłużej, można wyłapać drobne lub większe dramaty, radości, początki wielkiej miłości lub rozpaczy, złośliwe grymasy lub uśmiechy, nieśmiałe spojrzenia, nadzieję i tęsknotę.


Ludzie pozostawiają tam rozmaite znaki: napisy na murze, zapachy, śmiecie, skrawki gazet, odpadki jedzenia, urwane rozmowy. Niektórzy skupieni na własnym wizerunku dumnie kroczą z aktówką lub wystawną, lakierowaną torebką pozostawiając po sobie zapach drogich perfum.

Brak komentarzy: