sobota, kwietnia 13, 2013

Cytat na temat cytatów





Cytaty mogą stanowić przedmiot (taki sam przedmiot, jak każdy inny), kolekcji, być efektem zamiłowania do zbieractwa. Cytat to nie tylko zapośredniczenie, odwołanie, ilustracja lub podparcie się autorytetem. Cytat to nie tylko element gry z czytelnikiem podobnie jak przypis, odsyłacz, odwołanie. Co niejednokrotnie było wykorzystywane przez malarzy, fotografów, czy pisarzy, m.in. w oparciu i tylko w oparciu o przypisy swoją książkę zbudowała znana polska współczesna pisarka. Cytat to także element uwielbienia, który skrzętnie się zapisuje w noszonym codziennie przy sobie notatniku, jak zwykł to czynić Walter Beniamin.


"Upodobanie do cytatu (i zestawienia z sobą nietrzymających się kupy cytatów) jest typowo surrealistyczne. Walter Benjamin, surrealistyczną wrażliwością przewyższający innych autorów, był namiętnym zbieraczem cytatów. W moralizatorskim szkicu mu poświęconym Hannah Arendt przypomina, że „w latach trzydziestych nic nie było dlań bardziej charakterystyczne niż małe notesy w czarnej oprawie, które miał zawsze przy sobie i w których niestrudzenie zapisywał w formie cytatów, co takiego – jakie >>perły i korale<< - przyniosło mu codzienne życie i czytanie; niekiedy odsłaniał te okazy swojej wyborowej drogocennej kolekcji i czytał z niej głośno” [Hannah Arendt. „Walter Benjamin. 1892-1940”, wydawnictwo słowo/obraz/terytoria, Gdańsk 2007]. Jakkolwiek tego rodzaju zbieractwo można uważać za ironiczne naśladownictwo cytowanych autorów – by tak rzec, bezkrwawe łowy – nie oznacza to, że Benjamin odtrącał rzeczywistość albo się w nią nie zagłębiał. Przekonany był bowiem, że sama rzeczywistość zachęca zbieracza do odprawiania swoich bezbożnych, z konieczności niszczycielskich obrządków, a zarazem go usprawiedliwia. W świecie, który jest na najlepszej drodze do tego, by zmienić się w jeden wielki łup, kolekcjoner staje się kimś oddanym pobożnemu dziełu ocalenia. Ponieważ przebieg najnowszej historii podkopał już tradycje i wstrząsnął żywymi organizmami kultury, w których cenne przedmioty znajdowały właściwe sobie miejsce, zbieracz może teraz z czystym sumieniem wydobywać co rzadsze, bardziej znaczące fragmenty."

Susan Sontag „O fotografii”, Wydawnictw Karakter, Kraków 2009 s.86


Paryskie pasaże



"Monumentalna synteza życia kulturalnego, artystycznego, handlowego i społeczno-politycznego Paryża, uznanego przez Waltera Benjamina za „stolicę XIX wieku”, a w istocie także projekt napisania „prehistorii XX wieku”. Dzieło mityczne, przez wiele lat owiane legendą i uważane za zaginione. Notatki do niego Walter Benjamin gromadził przez 13 lat, aż do swej tragicznej śmierci, która zadecydowała o tym, że dzieło zapełniające prawie 30 brulionów pozostało jednak otwarte, nieukończone.

Paryskie pasaże, czyli przeszkolone magazyny handlowe ciągnące się długim rzędem w poprzek całych kompleksów kamienic i tworzące w ten sposób swoiste miasto w mieście, stały się dla Waltera Benjamina symbolicznym obrazem przemian społecznych, ekonomicznych i kulturalnych, jakie nastąpiły w Europie końca XIX i początku XX wieku. Pasaże te to naoczne świadectwo przejścia od zbiorowości społecznej opartej na wzajemnej trosce jej członków do społeczności bazującej na dobrobycie i zysku ekonomicznym.

Oprócz pasaży i ulic z ich nieodłącznymi bohaterami: flaneurem i prostytutką, przedmiotem uwagi Benjamina są także reklamy i ogłoszenia, slumsy, fotografia, sekty, moda, transport publiczny, figury woskowe, giełda i kursy walutowe, nuda, kicz, literatura, teoria postępu, karykatury Daumiera, znaczki pocztowe, etc. Silva rerum, a każda z rzeczy w tym lesie jest znacząca, alegoryczna, mityczna. To kopernikański przewrót w opisie historycznym: nikt przed Benjaminem, określającym się jako "łachmaniarz historii", nie opisywał historii z tej perspektywy, koncentrując się na odpadach cywilizacji.

Kalejdoskopowy charakter tej swoistej encyklopedii ma swoje odbicie w formie literackiej Pasaży. Jest to dzieło fragmentaryczne, swego rodzaju patchwork złożony z notatek, komentarzy i obserwacji autora, a także "cudzych słów": wypisów z gazet, cytatów z zapomnianych książek, popularnych aforyzmów, analiz i ilustracji."