Wszystkie podróże są etnograficzne. Własne miasto, jeśli
przestudiujecie je z cierpliwością, ciekawością i metodycznością, z jakim najwnikliwsze
umysły prowadzą badania nad wybranym dzikim plemieniem, sprawi wam wiele
niespodzianek. Codzienność nie istnieje. Zwyczajność nie istnieje. Sądzicie, że
znacie swój pokój? Okaże się, że nawet nie wiecie, skąd pochodzą meble ani kto
płaci czynsz.
Nicholas Bouvier „Pustka i pełnia. Zapiski z Japonii
1964-1970” przeł. Krystyna Arustowicz, wyd. Noir sur Blanc, Warszawa 2014, s. 295
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz